niedziela, 26 sierpnia 2012

Maści koni


Umaszczenie koniRozróżniamy następujące maści koni: siwa, gniada, kara, kasztanowata, izabelowata, bułana, myszata; są to maści zasadnicze. Są też maści złożone, jak: dereszowata, srokata, tarantowata.
Maść siwa       
Sierść stanowi mieszaninę włosów białych z innymi. Istnieje wiele odcieni maści siwej, jednak z czasem wszystkie siwe konie zupełnie bieleją. Źrebię nigdy nie rodzi się siwe, lecz innej maści (z wyjątkiem albinosów), dopiero z czasem przybywa mu coraz więcej białych włosów, stąd też powstają różne odcienie maści siwej. 


Maść gniada    
Brunatne zabarwienie sierści, podobne do koloru dojrzałego owocu kasztana, przy czym grzywa i ogon zawsze są czarne. Kończyny od stawów nadgarstkowych i skokowych w dół też są przeważnie czarne. Istnieje wiele odcieni maści gniadej jak:jasnogniada - sierść barwy jasnobrązowej, przeważnie na brzuchu i w pachwinach, kończyny często tzw. zielone, to jest bez wyraźnego czarnego zabarwienia.ciemnogniada i skarogniada - na pierwszy rzut oka robi wrażenie maści karej, jedynie na nozdrzach i w pachwinach jest barwy brunatnej lub żółtawej (tzw. podpalenie).   

Maść kara
Sierść, ogon i grzywa barwy czarnej.

Maść kasztanowata
Sierść o zabarwieniu brązowo-żółtym; ogon i grzywa są tej samej lub jaśniejszej barwy, nigdy czarnej. Są różne odcienie tej maści:
  • jasnokasztanowata - sierść jasna, złocista,
  • brudnokasztanowata - sierść ciemnobrązowa do czekoladowej włącznie, przy czym ogon i grzywa mają barwę jaśniejszą,
  • ciemnokasztanowata - sierść jest koloru brunatnokasztanowatego, ogon i grzywa są tej samej barwy co sierść.

Maść izabelowata
Zabarwienie sierści jeszcze jaśniejsze niż jasnokasztanowate, podobne do koloru słabo wypieczonej bułki, przy czym ogon i grzywa są prawie białe.
Maść bułana

Zabarwienie sierści żóławobrązowe, przy czym ogon i grzywa są czarne. Często u koni tej maści występują ciemne pręgi wzdłuż grzbietu i poprzeczne pręgowanie na podbarczu.
Maść myszata
Popielate zabarwienie sierści (kolor mysi); mogą być odcienie jasno- i ciemnomyszate.
Maść dereszowata
Sierść mieszana, włosy białe z jedną z maści zasadniczych, najczęściej z gniadą, kasztanowatą lub karą. Stąd mamy konie: gniado-dereszowate, kasztanowato-dereszowate i karo-dereszowate (tzw. mroziaste).
Maść srokata

Nieregularne płaty sierści białej obok płatów innej maści.
Maść tarantowata
Na tle maści siwej rozsiane nieregularne plamy różnej wielkości. Zależnie od koloru plam rozróżniamy maść gniado-tarantowatą, kasztanowato-tarantowatą itd.


czwartek, 2 sierpnia 2012

Dlaczego koń "nie chce" zagalopować?

Hmm... , najlepiej byłoby spytać o to bestię ;-)) Jednak zważywszy na trudności językowe spróbujemy to zgadnąć. Zakładam, że do pytania "jak zagalopować?" już nie wracamy. Masz teorię w głowie, starasz się jak najdokładniej zastosować ją w praktyce ... i nic. Zacznijmy od sprawy najbardziej podstawowej: czy przypadkiem nie dajesz koniowi sprzecznych sygnałów? W chwili użycia łydek i dosiadu w celu "popędzenia" konia, nie wolno Ci w żadnej mierze ciągnąć za wodze. Twoje ręce muszą pójść za ruchem konia, a dokładniej jego głowy, do przodu. Coś Ci wyjaśnię: skrócenie wewnętrznej wodzy nie służy do zagalopowania jako takiego, tylko do ustawienia konia, żeby zagalopował z właściwej nogi. Jeśli na początku z tym sobie nie radzisz, mniejszym błędem będzie darowanie sobie tego ruchu, niż ciągnięcie za tę wodzę, gdy koń ma już galopować. Druga sprawa - też właściwie podstawowa - to Twoja sylwetka. Kiedy próbujesz zagalopować, nie wolno Ci pochylać się do przodu. Coś Ci się nie zgadza? Mówiłem, że masz galopować w półsiadzie, lekko pochylony? O.K.! Tylko, że mowa była o galopowaniu, a nie o zagalopowaniu. Kiedy koń już galopuje, wyciągnął głowę i szyję nieco do przodu (rozpatrujemy tu galop swobodny), a co za tym idzie - przesunął do przodu swój środek ciężkości, sytuacja jest już inna. Musisz pamiętać o pewnej rzeczy: stęp i kłus to kroki, a galop to skoki. Chcąc wykonać pierwszy skok galopu koń musi podstawić głębiej pod kłodę (tułów) zewnętrzną, tylną nogę i odbijając się z niej "wyrzucić" do przodu i minimalnie w górę swój i Twój ciężar. Przymknij teraz oczy, wyobraź sobie całą sytuację i powiedz: czy ułatwisz mu to zadanie, jeśli pochylisz się i obciążysz mu przód? Wtedy raczej będzie mu łatwiej wierzgać do tyłu, niż skoczyć do przodu.
I to by było na tyle ... Reszta - to ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia ...
Aha! Jeszcze jedno: dlaczego "popędzenia" napisałam w cudzysłowie? Dlatego, że - chociaż można konia zmusić do galopu rozpędzając go coraz bardziej - przejście do galopu nie ma żadnego związku z jakąkolwiek zmianą prędkości jazdy. 

Czy w terenie jeździmy inaczej ?

Trochę, ale nie aż tak bardzo jakby się mogło wydawać. Różnice wynikają przede wszystkim z przeszkód terenowych, które możemy napotkać. Głównymi przeszkodami są mniejsze i większe, od zagłębienia po kałuży, do wysokiej i stromej góry - nierówności terenu. Mogą one być z daleka widoczne lub pojawiać się nagle. Żeby koń mógł płynnie pokonywać takie przeszkody musi mieć odciążony grzbiet i swobodną szyję. Jeździmy więc kłusem tylko anglezowanym, a galopem tylko w półsiadzie. Jednocześnie oddajemy koniowi sporo więcej wodzy, niż na ujeżdżalni. W bardzo trudnym terenie powinniśmy wręcz ograniczyć się w pomocach tylko do łydek, dosiadu i balansu ciałem. Mniejszym błędem będą całkiem luźne wodze, niż tylko trochę za mocne ciągnięci nimi. Trzeba sobie uświadomić, że koń utrzymuje równowagę głownie balansując głową i szyją. Jeśli nie zostawimy mu w tym swobody, to tak jakbyśmy kazali komuś chodzić po linie ze związanymi rękami. Podczas podjazdów i zjazdów pochylamy nasz tułów do przodu.
Innymi przeszkodami są kłody, rowy itp., czyli rzeczy do skakania. Tutaj rada może być jedna: jeśli nie uczyłeś się jeszcze skoków - lepiej nie skacz, tylko omijaj lub przejeżdżaj. A jeśli taka przeszkoda pojawiła się nagle, przed galopującym koniem? Cóż - zachowaj spokój, chwyć się grzywy konia i niech się dzieje wola nieba ... I raczej dołóż łydki! Najgorsze, co mógłbyś zrobić, to przeszkadzać koniowi w skoku przez jakieś hamowania, skręcania, czy coś w tym rodzaju. Wtedy gleba murowana.
I ostatnia rzecz, na którą chcę zwrócić uwagę. Pomiędzy drzewami, pod gałęziami itp. koń bierze pod uwagę tylko swoje wymiary. Nie uwzględnia poprawki na Twoje nogi po jego bokach, ani na Twój wzrost. Musisz więc dobrze wybierać drogę. Przede wszystkim jednak musisz być przygotowany na "awaryjne" podciągnięcie nóg nad konia, lub płaskie położenie się na nim, czy wręcz zsunięcie się na jego bok i inne tego rodzaju ewolucje. Są to sytuacje skrajne, ale nie niemożliwe.
Zapewniam jednak, że nie ma nic przyjemniejszego od podziwiania natury z końskiego grzbietu, galopu przez pola i leśne dukty, czy mozolnego wspinania się na góry i górki. Konie też to lubią. 

Jeździeckie zabobony


Spora część światka jeździeckiego - z profesjonalnymi jeźdźcami, trenerami i instruktorami włącznie - wyznaje parę tak zwanych niepodważalnych zasad, które nie mają nic wspólnego z racjonalnym myśleniem, a które ja nazywam zabobonami.

Zabobon 1.
"Konia należy prowadzić idąc z boku, na wysokości jego kłębu (lub łopatki)."

Nic bardziej błędnego. Jest to pozycja, w której ustawia się koń niższej rangi obok konia wyższej rangi lub źrebak obok swojej matki. Tymczasem ty masz być panem swojego konia. W związku z tym nie powinien on mieć prawa wysunąć się przed Ciebie nawet o nos. Uczysz go więc, żeby chodził za Tobą i nieco z boku, jak za koniem wyższej rangi. Dla porządku wspomnę, że możesz też popędzać konia idąc za nim, z tyłu i nieco z boku. Ma to jednak zastosowanie w szkoleniu konia, a nie w przeprowadzaniu go z punktu A do punktu B.

Zabobon 2.
"Łydką należy działać (np. przy ruszaniu) na popręgu."

Można, ale lepiej tuż za popręgiem. Chodzi o to, że pod grubym i mocno zaciśniętym popręgiem koń ma osłabione czucie. To tak, jakby drapać się po pasku, bucie, toczku zamiast po brzuchu, nodze, głowie.

Zabobon 3.
"Wsiadać należy ustawiając się przodem do zadu konia."

Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby ustawić się przodem do głowy konia i po włożeniu nogi w strzemię chwycić obiema rękami za przedni łęk. Ten sposób wsiadania może być dla Ciebie wygodniejszy i nie ma żadnych powodów, żeby Ci tego zabraniać. W pewnych sytuacjach, na przykład gdy koń nie stoi spokojnie, może to być też bezpieczniejszy sposób wsiadania. Gdy koń niespodziewanie ruszy wciągnie Cię na siodło, a nie przewróci na plecy.

Zabobon 4.
"Popręg należy dociągać z lewej strony."

Nieprawda. Popręg należy dociągać z obu stron, równo. Dociągany z jednej strony będzie boleśnie naciągał skórę konia w tę stronę. Jeśli podczas siodłania zostawimy jednakowe luzy z obu stron, a następnie będziemy je likwidować na przemian i równomiernie z obu stron, zaoszczędzimy koniowi dodatkowych nieprzyjemności przy tej i tak już nieprzyjemnej dla niego operacji.

Zabobon 5.
"Wykonując podstawowe ćwiczenia w kłusie (wolty, półwolty, zmiany kierunku) nie wolno anglezować."

A w której ustawie jest to napisane? Faktem jest, że bardziej efektywny jest wtedy kłus wysiadywany (ćwiczebny), ale powinien być stosowany przez jeźdźców doświadczonych. Mówiąc krótko - trzeba umieć jeździć kłusem ćwiczebnym. Inaczej będzie to tylko wzajemne sprawianie sobie bólu.

Zabobon 6.
"Palce stóp należy trzymać skierowane do konia."

Jeśli komuś tak wygodnie, to niech trzyma. W przeciwnym wypadku - utrzymywania takiej pozycji stóp na siłę - prowadzi to do usztywnienia nóg, a przez to całej dolnej części ciała jeźdźca. Zacytuję Bartalana de Némethy: "Czubki stóp winny pozostawać w takiej pozycji na jaką pozwala budowa jeźdźca i tworzyć taki sam kąt jak wówczas gdy chodzi pieszo."

Zabobon 7.
"Koń ma chodzić zebrany."

Kiedy ma, to ma. Ustalmy jednak najpierw, co to znaczy. Koń zebrany, to nie jest koń zgięty w potylicy (zganaszowany) i to najczęściej przez ciągnięcie za wodze. Koń zebrany, to koń poruszający się w pełnej równowadze, z lekkim przodem i mocno zaangażowanym (podstawionym) zadem. Wyokrąglenie szyi i pionowe ustawienie głowy jest tutaj efektem wtórnym. No dobrze - powiedzmy, że koń umie się tak poruszać, do czego doszedł po długim i prowadzonym fachowo procesie ujeżdżenia. Trzeba wówczas wiedzieć, że taki ruch - zwłaszcza w kłusie - jest bardzo trudny i męczący dla konia. Stosujemy go zawsze w jakimś celu i nie za długo, po czym musimy pozwolić koniowi na odpoczynek w bardziej swobodnym ruchu.

Na razie tyle. Jeśli coś mi się przypomni lub poznam nowy zabobon nie omieszkam uzupełnić powyższą listę.
Rozmiar: 8061 bajtów

Trujące rośliny

PRZYCZZYNY ZATRUĆ - zatrucie może być spowodowane zjedzeniem albo bezpośrednio toksycznej rośliny, albo zanieczyszczonego chwastami siana. W tym drugim wypadku zatrucie ma często charakter chroniczny, na skutek długotrwałego spożywania siana zawierające go większe ilości szkodliwych roślin.Najbardziej toksyczny jest cis. Zatrucia cisem, nazywanego niegdyś "chorobą konia karawaniarza" (cisy często rosły na cmentarzach), zazwyczaj nie można stwierdzić po żadnych objawach. Koń po prostu nagle zdycha, w ciągu kilku minut po zjedzeniu gałęzi tego drzewa. Toksyczne są zresztą wszystkie części cisu. Stwierdzono, że zatrucia zdarzają się najczęściej jesienią i zimą. Śmiertelna dawka wynosi od 0,5 do 2 g na kilogram (czyli, dla konia ważącego 500 kg, jest to od 250 g do 1 kg).
NAJCZĘSTSZE OBJAWY- roślin toksycznych jest bardzo wiele i trudno byłoby sporządzić ich kompletną listę, dlatego zostały zgrupowane w zależności od głównych(chociaż nie jedynych) symptomów zatrucia. Symptomy trawienne wywołują następujące rośliny: jałowiec, tuja, żołędzie dębowe, drzewo laurowe,szalej, oleander, starzec Jakubek, tojad, szczyt, gorczyca, ligustr i jemioła. W większości wypadków trujące są liście, z wyjątkiem tojadu(korzeń), drzewa laurowego (kora) i dębu (owoc). Symptomy nerwowe wywołują: skrzyp, kąkol, bukszpan, groszek siewny, robinia, łubin,szalej, pokrzyk, blekot i datura. Także w tym wypadku najbardziej toksyczne są liście, z wyjątkiem robinii (kora) i szaleju (bulwa). Do roślin wywołujących symptomy skórne należą: gryka, dziurawiec, wyka,koniczyna szwedzka oraz koniczyna biała, w razie nadmiernego spożycia.Natomiast mąka gryczana nie jest toksyczna, bowiem substancje trujące znajdują się w łodygach, kwiatach i liściach. Te rośliny powodują obrażenia u koni o jasnej maści, a zwłaszcza na odmianach (głowa, dolne partie kończyn). Symptomy skórne mogą wiązać się z symptomami trawiennymi, a niekiedy też nerwowymi. Pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić w wypadku tego rodzaju zatrucia, jest ochrona skóry przed działaniem promieni słonecznych. Symptomy sercowe wywołują nadziemne części naparstnicy i bluszczu. W wypadku takiego zatrucia trzeba przede wszystkim zapewnić koniowi absolutny spokój i nie zmuszać go do ruchu.
LECZENIE I ŚRODKI OSTROŻNOŚCI- w większości wypadków leczenie zatruć jest typowo symptomatyczne. Niema specjalnego antidotum (wyjątki od tej reguły, n.p.: w wypadku zatrucia skrzypem podaje się witaminę B1). W każdym razie należy zastosować odpowiednią dietę. Na szczęście zatrucia rzadko są śmiertelne. Niemniej jednak interwencja weterynarza jest na ogół nieodzowna. Od kilkunastu lat mówi się o "chorobie traw" (grass sickness), pojawiającej się bez widocznej przyczyny u koni na pastwisku i objawiającej się głuchą kolką (bez ciężkich napadów), prowadzącą najczęściej do śmierci. Dotychczas nie udało się wyjaśnić mechanizmu tej choroby. Samo pożywienie może być także szkodliwe. Pasze wysokoenergetyczne (granulat, pszenica, jęczmień, owies, itp.), spożywane w nadmiernych ilościach, mogą spowodować zatrucie, niekiedy nawet śmiertelne.

Przykłady:
To właśnie cis był powodem śmierci Wichury w książce 
Koń zwany Cieniem.


Cis

SYMPTOMY ZATRUCIA

Symptomy trawienne wywołują:


Tuja


Dąb szypułkowy


Szalej


Jemioła


Oleander


Ligustr


Drzewo laurowe


Starzec Jakubek

Symptomy nerwowe:


Skrzyp

Symptomy skórne:


Dziurawiec


Robinia akacjowa

Symptomy sercowe:


Bluszcz


Naparstnica

Półsiad

W terenie jeździ się często półsiadem. Nie należy go mylić z dosiadem odciążającym podczas którego jeździec, przy normalnej długości strzemion, pochyla tułów nieco do przodu i mocniej przylega udami do siodła.W półsiadzie skraca się strzemiona o 2 do 4 dziurek. Chodzi o to, by jeździec mógł dobrze zamknąć kolana, ponieważ unosząc siedzenie ponad siodło,traci oparcie. Półsiad stosuje się w kentrowaniu, galopowaniu po pagórkach,w podjazdach pod górę i w skokach. Tułów jeźdźca pochylony jest mniej lub więcej do przodu, siedzenie odpowiednio przesunięte do tyłu w celu zachowania równowagi i dzięki temu środek ciężkości jeźdźca pokrywa się ze środkiem ciężkości konia. Jedynie podczas przyspieszania, a także np.: przy odskoku na przeszkodę jeździec przesuwa swój środek ciężkości do przodu, a przy lądowaniu po skoku przemieszcza go do tyłu. Stawy biodrowe i kolana są zasadniczymi punktami decydującymi o elastycznym i skutecznym półsiadzie. Popędzające działanie krzyża przenoszone jest poprzez uda na kolana, przy czym tułów jeźdźca lekko się prostuje, a siedzenie wchodzi w lekki kontakt z siodłem. 
  
Cechy półsiadu to:
> "niska ręka",
> obciągnięte ramiona i łokcie,
> biodra wypchnięte w dół (siedzenie ponad siodłem),
> kolana w dół (mimo krótkich strzemion),
> pięty w dół,
> plecy wyprostowane,
> spojrzenie skierowane przed siebie
Począwszy od ramion aż po pięty jeździec stara się wszystkimi stawami dążyć ku dołowi,być blisko środka ciężkości konia, elastycznie podążać za każdym jego ruchem i w każdej chwili niezwłocznie działać pomocami.

Odmiany

Odmiany to białe, niekiedy nakrapiane plamy na ciemnej maści. Są one umiejscowione na głowie i kończynach. Należy pamiętać, iż z odmianami koń się rodzi i nie można ich mylić z wszelkimi plamami powstałymi na ciele konia w skutek otarcia, odparzenia lub jakichkolwiek urazów. Odmiany powinny być opisane w każdej dokumentacji konia. Trzeba umieć je rozróżniać i jednolicie, według przyjętej zasady, określać.

Przykłady odmian mogących wystąpić na głowie konia
Przykłady odmian mogących wystąpić na głowie konia

Przykłady odmian mogących wystąpić na kończynach konia
Przykłady odmian mogących wystąpić na kończynach konia

Figury na ujeżdżalni


Wolty i półwolty

Woltą jest koło o średnicy 6 metrów. Wykonywana jest we wszystkich chodach, choć w galopie wymaga już zebrania i jest ćwiczeniem zaawansowanym. Półwolta jest to pół koła o średnicy 6metrów, po czym w linii prostej dojeżdża się do ściany w odległości 9metrów od punktu rozpoczęcia półwolty.
Wolta i półwolta

Zmiany kierunku

Trzy podstawowe metody zmiany kierunku na ujeżdżalni to:
  • zmiana kierunku (po przekątnej) - wykonujemy ją wyjeżdżając 6metrów od narożnika, jedziemy po przekątnej przekraczając środek czworoboku (litera X) i dojeżdżamy do ściany 6 metrów od narożnika (w kłusie jedziemy anglezowanym lub ćwiczebnym)
  • zmiana kierunku przez ujeżdżalnię - możemy ją wykonywać na polecenie instruktora w każdym miejscu długiej ściany czworoboku (na ogół w kłusie jedziemy w dosiadzie ćwiczebnym)
  • zmiana kierunku przez długość - wykonujemy ją jadąc po linii środkowej od litery A do C lub odwrotnie (w kłusie dosiad ćwiczebny,rzadko anglezowany)
Zmiany kierunku na ujeżdżalni

Koła

Koła na ujeżdżalni mogą mieć zadaną średnicę (na przykład 10 metrów, 15 metrów, 20 metrów). Koła 20 metrowe wykonujemy w3 miejscach - koło środkowe oraz 2 koła w oparciu o krótkie ściany.Koła mniejsze wykonujemy w punktach, które zapewniają wykonanie poprawnego koła o zadanej średnicy.

Koła na ujeżdżalni

Zmiana kierunku w kole i zmiana kół

Zmianę kierunku w kole zgodnie z zasadami można wykonać tylko w jeden sposób - punkt zmiany kierunku koń musi przekroczyć na linii środkowej i zawsze w kierunku bliższej krótkiej ściany (oczywiście oprócz koła środkowego). Zmiana kół (zaznaczona na rysunku ciągłą linią) jest wykonywana jako ósemka, gdzie punkt zmiany pokrywa się z punktem w środku czworoboku, czyli literą X.

Zmiana kierunku w kole i zmiana kół

Wężyk

Wężyk polega na odjechaniu od ściany i powrót na nią. Wężyk pojedynczy - zaczynamy na długiej ścianie w odległości 6 metrów od narożnika i odjeżdżamy na odległość 5 metrów od ściany, a następnie dojeżdżamy do ściany w odległości 6 metrów od narożnika. W wężyku pojedynczym następuje dwukrotna zmiana ustawienia konia - w czasie odjeżdżania od ściany i w czasie dojeżdżania do ściany na środkach tych krzywych należy zmienić ustawienie konia.
Wężyk podwójny wykonujemy podobnie, lecz odjeżdżamy na 2.5 metra od ściany, powracamy i łagodnym łukiem znowu odjeżdżamy na 2.5 metra.Początek i koniec podobnie, jak w wężyku pojedynczym.
W obu przypadkach w kłusie anglezowanym nie zmieniamy nogi, na którą anglezujemy, aby nie zaburzać rytmu koniowi.
Wężyk i podwójny wężyk

Serpentyna

Serpentyna często mylnie nazywana jest wężykiem, co prowadzi do nieporozumień. Serpentyna zaczyna się zawsze na środku krótkiej ściany i kończy się na środku przeciwnej. W serpentynie określa się ilość zakrętów, które należy zrobić na całej długości ujeżdżalni, każdy zakręt musi być o tym samym promieniu, a pomiędzy kolejnymi zakrętami jest prosta, na której należy zmienić ustawienie konia. Na prostych między zakrętami następuje również zmiana nogi w galopie (zwykła lub lotna).

Serpentyna na ujeżdżalni

Jazda na lonży i w zastępie

Na lonży
Jest to sprawdzony i najbezpieczniejszy sposób nauki jazdy dla początkujących, jak również najlepsza metoda poprawienia dosiadu u osób zaawansowanych. Lonża to linka od 5 do 10 m na której instruktor prowadzi konia po kole.


Kawecan - może być użyty samodzielnie bądź też wraz z uzdą wędzidłową,jak tutaj; musi być dobrze dopasowany i nie może zsuwać ani ocierać głowy konia, gdy ciągnie go lonża

Wypinacze - wspomagają równowagę konia i ułatwiają panowanie nad nim. Dzięki nim kłus i galop są łatwiejsze do wysiedzenia. Wypinacze są przyczepione są do przystuł.

Pierwsza lekcja musi odbywać się na lonży. Uczymy się na niej wsiadania i oswajania się z koniem. Wykonujemy też ćwiczenia rozluźniające. Pierwszy stęp, kłus, a nawet galop powinny odbywać się na lonży. Zakwalifikowanie ucznia do samodzielnej jazdy, bez asekuracji lonżą, wymaga od instruktora wyczucia i odpowiedzialności. Najlepsza na początek będzie jazda w zastępie za prowadzącym, czyli czołowym, którym powinien być w miarę doświadczony jeździec.

Dobór konia - przygotowany do pracy na lonży, spokojny, wygodny, posłuszny, utrzymujący nadany, regularny ruch, niewymagający ciągłego popędzania, reagujący na głos lonżującego.
Wypinacze - ustawią i zorganizują konia, dzięki czemu kłus i galop będzie łatwiejszy do wysiedzenia.
Wytok - to dwudzielny rzemień przebiegający między przednimi nogami konia i przymocowany jednym końcem do popręgu, z drugiej zaś strony paski zakończone są kółkami, przez które przewleka się wodze. Długość wytoku powinna być taka, by przy nabranej wodzy paski te zwisały w kształcie łuku. Jeżeli koń rzuca głową lub podnosi ją zbyt wysoko, wytok ogranicza te niepożądane ruchy, choć nie zapobiegnie im całkowicie. W przypadku utraty równowagi można podtrzymać się paska od wytoka.
Czas trwania lekcji - po kilku pierwszych lekcjach każdy ma bolesne "zakwasy". Dlatego lekcja nie powinna trwać więcej niż pół godziny, zwłaszcza gdy ćwiczenia są intensywne. Wszystkie moje lekcje zawsze trwały godzinę i na następny dzień nigdy nie mogłam chodzić, przez te "zakwasy".

W zastępie
Rozróżniamy następujące rodzaje jazdy w zastępie:
1. Jazda za czołowym:
   a) z zachowaniem bezpiecznych odległości między końmi, czyli od 3 m (jeździec widzi między uszami swojego konia stawy skokowe konia poprzedzającego) do 6 m (jeździec między uszami swojego konia widzi stawy pęcinowe konia poprzedzającego). Zbyt mała odległość między końmi jest trudna do utrzymania i wymaga stałej uwagi, aby nie podjeżdżać bliżej. Z kolei zbyt duże odległości między końmi w zastępie utrudniają ćwiczenie wielu figur. Ponadto koń, który został zbyt daleko, może nagle zerwać się do galopu, stwarzając niebezpieczną sytuację.
   b) "na ogonach" - odległości między końmi są bardzo małe (około 0,5 m). Tak mogą chodzić wyłącznie spokojne konie, bardzo dobrze znające się, sprawdzone w codziennych, wielogodzinnych jazdach w takim układzie.

2. Jazda w podzieleniu (luzem) - cały obwód ujeżdżalni jest równo podzielony przez wszystkich jeźdźców (nie ma czołowego).

3. Jazda dowolnie - indywidualnie, w różnych kierunkach, z zachowaniem podanego przez instruktora rodzaju chodu. Obowiązuje zasada mijania się lewymi ramionami.

Warunkiem przyjemnej i bezpiecznej jazdy w zastępie jest znajomość i podporządkowanie się komendom wydawanym przez instruktora. Klasyczna komenda składa się z zapowiedzi danego ruchu czy figury i sygnału (hasła) do jej wykonania. Hasło "marsz" powinno paść w odpowiednim momencie, kiedy wykonanie jest możliwe. Jeśli tak nie jest, jeździec pełniący rolę czołowego jedzie dalej, aż do osiągnięcia właściwego miejsca, gdzie następuje realizacja komendy.

Przygotowane na podstawie książki 
"O koniach i jeździe konnej jak najprościej" H. Zagor 
oraz własnych doświadczeń

Dosiad


Niesłuszne jest stwierdzenie, że przez "Dosiad" rozumie się tylko postawę jeźdźca na koniu, określa on także, czy jeździec:
  • utrzymuje się w siodle tylko przez zachowanie równowagi (balansu)
  • siedzi na koniu rozluźniony
  • podąża za ruchem konia
Na koniu można bardzo różnie siedzieć (dosiad: prawidłowy,fotelowy, widłowy, garbaty, sztywny). Jednak przesadne zwracanie uwagi na zewnętrzną formę regulaminowego dosiadu przez samego jeźdźca lub jego trenera prowadzi do usztywnienia. Ważne jest natomiast, aby jeździec umiał ocenić, czy mu się przyjemnie siedzi na koniu i czy zaczął już wyczuwać jakie znaczenie mają: równowaga (balans), rozluźnienie (swoboda), podążanie za ruchem konia
W prawidłowym dosiadzie zwraca się uwagę na:
  • Ułożenie łydek:
    Nie wolno łydek odstawiać od boku konia. Niespokojna łydka irytuje konia tak samo, jak niespokojna wodza. Natomiast nadmierne zaciskanie łydek powoduje zmęczenie u jeźdźca i stopniowe przytępienie reakcji konia na lekki nacisk. Ułożenie łydek powinno być zupełnie naturalne. Wielkość kąta utworzonego przez udo i podudzie zależy głównie od długości nóg jeźdźca i wysklepienia boków konia. Dlatego długość strzemion trzeba dostosować do budowy konia i jeźdźca.
  • Ułożenie strzemion:
    Jeździec powinien trzymać strzemiona pod najszerszą częścią stopy. Długość puśliska ze strzemieniem powinna odpowiadać długości ręki. Jednak ostatecznie właściwą długość dopasować można dopiero siedząc na koniu. Do jazdy terenowej skraca się strzemiona o 2-3 dziurki, a do skoków przez wysokie przeszkody o 3-5 dziurek. Do galopu wyścigowego konieczne jest jeszcze większe skrócenie strzemion oraz ich najgłębsze ułożenie pod stopą.
  • Położenie kolana:
    Kolano powinno być możliwie nisko położone. (Wysoko podciągnięte kolano powoduje poziome ułożenie uda i przesunięcie siedzenia jeźdźca do tyłu.) Obniżenie kolana ma jednak swoje granice:
    dolna część łydki nie może utracić styczności z bokiem konia
    łydka nie może zostać zbyt przesunięta do tyłu; jeżeli ma działać musi leżeć zaraz przy popręgu
    nie wolno zmieniać podstawy dosiadu, rozłożonej równomiernie na obu kościach kulszowych i kroczu, gdyż zmiana powoduje dosiad widłowy
  • Zamknięcie kolan:
    Przez zamknięcie kolan rozumie się ich stałą styczność z bokiem konia. Staw kolanowy umożliwia ruch łydki, nie może być więc w swej ruchliwości ograniczony. Wobec tego tylko w rzadkich momentach kolano silniej przyciska się do boku konia (np.: gdy jeździec wyścigowy lub konkursowy potrzebuje pewniejszego oparcia w związku ze znacznym skróceniem strzemion).
  • Ułożenie palców stopy:
    Przy lekkim obniżeniu pięty palce stóp będą uniesione i skośnie skierowane do przodu.
  • Trzymanie wodzy:
    Ręka postawiona, grzbiet dłoni jest przedłużeniem przedramienia. Ramię i przedramię tworzą niemal kąt prosty. a przedramię, grzbiet dłoni i napięta wodza - linię prostą.
  • Jeździec powinien:
    - Siedzieć spokojnie i elastycznie w najgłębszym miejscu siodła
    - Ramiona i ręce trzymać zupełnie spokojnie. Wodze muszą być stale napięte równomiernie.
    - Nogi spokojnie przyłożyć do boków konia, tak aby mógł w każdej chwili aktywnie nimi zadziałać bez zmiany postawy ciała, jedynie uginając nieznacznie kolana.

Wyścigi

Wyścigi konne były uprawiane już w starożytności. W wyścigach biorą udział głównie konie pełnej krwi angielskiej, czystej krwi arabskiej, angloaraby oraz achał-tekiny, a także inne rasy czyste i mieszane. 
  
Wyścigi konne dzielą się na wyścigi płaskie (bez przeszkód) i wyścigi z przeszkodami. Oprócz gonitw w pełnym cwale, organizowane są także wyścigi kłusaków. Te zawody polegają na tym, aby konie ścigały się w jak najszybszym kłusie. Jeśli koń zagalopuje, zostaje zdyskwalifikowany.
Gonitwy są organizowane na hipodromach, czyli specjalnych torach wyścigowych w kształcie owalu. Koni wyścigowych dosiadają doświadczeni jeźdźcy, tzw. dżokeje, którzy musza być niewysocy i leccy. Aby wyśćigi były sprawiedliwe, przed startem waży się dżokeja z siodłem i jeśli jest on na lekki, wkłada się do siodła ciężarki, by wszystkie konie niosły ten sam ciężar.
  
Podczas wyścigów często urządzane są zakłady pieniężne, w których obstawia się m.in. na konia który wygra, na dwa pierwsze miejsca, na trzy pierwsze miejsca i typowania miejsca, które zajmie określony koń.
W Polsce wyścigi konne rozgrywane są w Warszawie (Tor wyścigów konnych Służewiec), we Wrocławiu (Tor wyścigów konnych Partynice) i w Sopocie.

Zawody jeździeckie

W Polsce zawody jeździeckie oficjalnie (uznane przez PZJ) rozgrywane są w 7 konkurencjach:
  1. Ujeżdżenie *
  2. Skoki *
  3. WKKW *
  4. Powożenie
  5. Woltyżerka
  6. Rajdy długodystansowe
  7. Reining
*- dyscypliny olimpijskie

Skróty związane z jeździectwem:
  1. FEI (Federation Equestre Internationale) - Międzynarodowa Federacja Jeździecka
  2. CHI (Concours Hippique Internationale) - Międzynarodowe Zawody Konne
  3. CDI (Concours de Dressage Internationale) - Międzynarodowe Zawody w Ujeżdżeniu
  4. CSI (Concours en Sauts Internationale) - międzynarodowe Zawody w Skokach
  5. CCI (Concours Complet Internationale) - Międzynarodowy Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego (WKKW)
  6. CAI (Concours d'Attelage Internationale) - Międzynarodowe Zawody w Powożeniu
Jeśli zawody mają charakter oficjalny umieszcza się w ich nazwie literę O (Officiel) np.: CDIO, CSIO, natomiast jeśli zawody są rozgrywane przez juniorów to w ich nazwie umieszcza się literę J (Juniors) np.: CCIJ, CSIJ. Można również spotkać literę Y (Young) oznaczającą konkurs młodych jeźdźców mp.: CDIY, CSIY. oraz literę P (Pony), oznaczającą zawody dla kucy np.: CDIP, CSIP. W Polsce używane są następujące skróty:
  1. MP - Mistrzostwa Polski
  2. OZK - Ogólnopolskie Zawody Klasyfikacyjne
  3. KPP - Klubowy Puchar Polski
  4. MS - Mistrzostwa Strefowe
  5. MO - Mistrzostwa Okręgu
  6. ZS - Zawody Strefowe
  7. ZO - Zawody Okręgowe
Wszystkie te zawody rozgrywane są w kategoriach juniorów i seniorów. Dodatkowo w kategorii juniorów rozgrywa się:
- Ogólnopolskie Mistrzostwa Młodzieży,
- Igrzyska Młodzieży Szkolnej.

Rajdy długodystansowe

Rajdy długodystansowe są dyscypliną w której koń i jeździec muszą pokonać określony dystans w jak najkrótszym czasie. Trasa rajdu podzielona jest na odcinki, po których ukończeniu koń jest poddawany kontroli weterynaryjnej. Po zaliczeniu badania na bramce weterynaryjnej i obowiązkowym odpoczynku, którego czas określony jest w propozycjach zawodów, koń może kontynuować rajd. Podstawowymi parametrami decydującymi o zdolności do kontynuowania rajdu są wartość tętna i czystość chodów. Ochrona konia jest integralną częścią każdego rajdu i jest zagwarantowana przez kwalifikowany zespół lekarzy weterynarii.Podczas całego rajdu parze koń i jeździec towarzyszy samochód serwisowy, w którym powinno być wszystko co może być potrzebne podczas rajdu. Serwis może pomagać swojemu koniowi tylko w specjalnie wyznaczonych punktach trasy tzw. ”strefach serwisowych” oraz na bramce weterynaryjnej. Udzielanie pomocy poza dozwolonymi miejscami karane jest dyskwalifikacją zawodnika.
Bramką weterynaryjną jest wydzielone miejsce, na końcu każdego odcinka rajdu, składające się ze strefy serwisowej i bramki właściwej.Po ukończeniu każdego odcinka rajdu koń jest kierowany do strefy serwisowej, w której przygotowuje się go do kontroli weterynaryjnej.Podstawowe czynności serwisantów to rozsiodłanie konia, zdjęcie ochraniaczy i kontrola tętna przed wejściem do bramki właściwej. Jeżeli tętno jest zbyt wysokie to główną metodą służącą jego obniżeniu jest chłodzenie konia. Czas pobytu konia w strefie serwisowej musi być zgodny z podanym w propozycjach, ale nie może być dłuższy niż 30 minut od chwili ukończenia odcinka rajdu. Pilnowanie aby koń nie przekroczył dozwolonego limitu czasu, także należy do obowiązków serwisu. Czas przygotowywania konia do badania jest wliczany zawodnikowi do czasu jazdy. Czas jazdy poszczególnych odcinków jest zamykany w momencie zgłoszenia konia do badania weterynaryjnego. Jedynym wyjątkiem jest finisz rajdu kiedy to czas ukończenia rajdu odpowiada momentowi przekroczenia linii mety.
  Najważniejszymi parametrami badanymi na bramce weterynaryjnej są:wartość tętna, ocena ruchu w kłusie i ocena odwodnienia. Zawsze pierwszym badanym parametrem jest tętno, które w zależności od kategorii konkursu, nie może przekraczać od 56 do 64 uderzeń na minutę.Jeżeli wartość tętna jest prawidłowa, badane są dalsze parametry.Jeżeli jest za wysoka to w przypadku posiadania rezerwy czasu koń ma szansę ponownego badania, gdy tętno dalej jest za wysokie następuje eliminacja. Podstawowymi przyczynami eliminacji koni podczas rajdu są kulawizny i zaburzenia metaboliczne, których odbiciem jest właśnie zbyt wysokie tętno. Wyniki badania konia zapisywane są na karcie weterynaryjnej. Pierwsze badanie odbywa się w dniu poprzedzającym start, a dalsze w trakcie trwania rajdu. Ostatnie badanie odbywa się już po finiszu. Zdarza się, że koń który pierwszy przekroczy linię mety zostaje wyeliminowany np. z powodu kulawizny - wtedy zwycięzcą zostaje następny po nim na mecie.
Czynnikiem limitującym start konia jest jego wiek. W klasie „L” –dystans około 40 km mogą startować konie, które ukończyły 48 miesięcy.Aby wystartować na maksymalnym dystansie 160 km koń musi mieć skończone7 lat. Prędkości osiągane na dystansie mistrzowskim, przez najlepszych jeźdźców na świecie, oscylują w zakresie 18-20 km/godz. Najlepsze wyniki w rajdach uzyskują konie czystej krwi arabskiej w wieku 9-15lat. Rajdy mogą być rozgrywane jako konkursy jedno- lub wielodniowe ale przeważają jednodniowe Udział zawodników w zawodach międzynarodowych regulują przepisy FEI(Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej), a w krajowych zmodyfikowana polska wersja przepisów zaakceptowana przez PZJ (Polski Związek Jeździecki). Polskie przepisy rajdowe są zgodne z wersją FEI, a jedynie rozszerzone o zasady rozgrywania klasy L oraz czempionaty koni 4-ro,5-cio i 6-cio letnich.

Woltyżerka

Woltyżerka polega na wykonywaniu zróżnicowanych ćwiczeń akrobatycznych i gimnastycznych na galopującym koniu, w idealnej równowadze i w harmonii z jego ruchem. Koń porusza się na lonży po okręgu o średnicy 15m. Zespół składa się z ośmiu zawodników i jednego rezerwowego oraz lonżującego - czyli osoby prowadzącej konia.
W trakcie zawodów rozgrywane są dwa konkursy: konkurs obowiązkowy i konkurs dowolny. Program obowiązkowy składa się z siedmiu elementów:wskok, siad podstawowy, flaga, młynek, nożyce, stanie, flanka.Wszystkie kolejne ćwiczenia muszą być wykonane w przeciągu 8 minut i są oceniane przez zespół 3 lub 5 sędziów w skali punktów od 1 do 10 (podobnie, jak w akrobatyce sportowej).
Program dowolny trwa 5 min i składa się z dowolnie wybranych ćwiczeń z podkładem muzycznym wykonywanych jednocześnie przez dwójki i trójki woltyżerów. W zależności od stopnia zaawansowania zespołu, ćwiczenia wykonywane są na galopującym lub stępującym koniu. Ocenie sędziów podlega skala trudności poszczególnych elementów, ich kompozycja,choreografia i wykonanie całości programu.
  
               Przygotowania do zawodów.

Powożenie

Zasady rozgrywania konkursów powożenia. Celem współcześnie rozgrywanych konkursów powożenia jest sprawdzenie wartości użytkowej,wytrzymałości, dzielności, temperamentu i charakteru koni. Zawody w powożeniu zaprzęgami składają się z trzech konkursów:
Konkurs A – ujeżdżenie. Przedmiotem oceny w Konkursie Ujeżdżenia jest swoboda, regularność chodów, harmonia, impuls, giętkość, lekkość, łatwość ruchu i prawidłowe wygięcie koni w ruchu. Zawodnicy oceniani są za styl, dokładność i ogólną umiejętność powodowania zaprzęgiem, a także za ubiór, stan uprzęży i pojazdu oraz prezencję całego zaprzęgu. Konkurs ten rozgrywany jest na czworoboku o wymiarach 100m x 40 m. Zaprzęg wykonuje określony program składający się z figur w stępie i kłusie.
Konkurs B – maraton. Celem tego konkursu jest sprawdzenie przygotowania koni, ich sprawności, wytrzymałości oraz zręczności powożenia i ogólnych umiejętności zawodnika w obchodzeniu się z końmi. Trasa pełnego maratonu składa się z trzech lub pięciu odcinków i nie przekracza 22kilometrów.W ostatnim odcinku E znajduje się od pięciu do ośmiu przeszkód, które zaprzęg pokonuje w dowolnym chodzie. Decyduje szybkość, precyzja i prawidłowość jazdy. W tym konkursie obowiązuje specjalnej konstrukcji bryczka typu „maratonowego”, inna niż w Konkursach A i C.
Konkurs C – zręczność powożenia. Celem tego konkursu jest sprawdzenie kondycji, posłuszeństwa i elastyczności koni po maratonie oraz precyzji powożenia zawodnika. Konkurs rozgrywany jest na placu,gdzie ustawione są przeszkody o ściśle określonych wymiarach. Z tego względu przepisy określają szerokość rozstawu tylnych kół dla każdego rodzaju zaprzęgu. Obowiązuje ten sam pojazd i ubiór zawodnika i luzaków co w konkursie A.
Zwycięzcą zawodów zostaje zawodnik, który w ciągu zazwyczaj trzydniowych zmagań zgromadził najmniejszą ilość punktów karnych.

WKKW

Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego to jedna z trzech olimpijskich dyscyplin jeździeckich. Wszechstronność dyscypliny polega na tym, że zawodnicy prezentują swoje konie podczas trzech kolejnych dni w trzech bardzo odmiennych próbach: ujeżdżeniu, w terenie i na parkurze. Coraz częściej te trzy próby rozgrywa się w ciągu dwóch a nawet jednego dnia.
Próbę ujeżdżenia sędziuje 1-3 sędziów, którzy oceniają w skali od 0 do 10 poszczególne figury wykonywane na czworoboku o wymiarach 20 x 60m. Liczy się precyzja wykonania figur, elegancja, posłuszeństwo konia i jego chody tzn. stęp. kłus i galop. Ocenia się też dosiad jeźdźca i używanie pomocy. Uzyskane punkty bonifikacyjne przelicza się na punkty karne.Teoretycznie gdyby program wykonany został na maksymalne oceny we wszystkich elementach, zawodnik ukończyłby tę próbę z wynikiem zerowym.Oczywiście jest to niemożliwe, więc każda para otrzymuje mniej lub więcej punktów karnych. Wynik poniżej 30 punktów karnych zdarza się bardzo rzadko i można go określić jako wybitny.
Próba w crossie,przeszkody w terenie nie spadają gdyż są zbudowane na stałe. Są to imitacje naturalnych przeszkód jakie może spotkać jeździec galopujący w terenie na przełaj a więc rowy, płoty, zwalone drzewa, żywopłoty, rzeki, szlabany, zagrody itp. Szkolenie konia do zawodów klasy Mistrzostw Europy czy Olimpiady trwa zwykle 5-10 lat i tylko nieliczne są w stanie podołać wymaganiom. Próba terenowa w wersji uproszczonej zawodów to tylko jeden odcinek czyli cross. Na zawodach rangi mistrzostw odcinków takich jest więcej: odcinek a - drogi i ścieżki, odcinek b - stipl, odcinek c - drogi i ścieżki, dopiero ostatnim odcinkiem d jest cross. W pełnym WKKW dystans czterech odcinków może przekraczać trzydzieści kilometrów i zawierać ponad czterdzieści przeszkód. Zawodnik, który pokona próbę terenową bez zatrzymań i upadków oraz w normie czasu otrzymuje za ten dzień wynik ,,0”. Punkty karne: zatrzymanie przed przeszkodą 20 punktów, drugie zatrzymanie na tej samej przeszkodzie 40 a trzecie wyłącza zawodnika z konkursu,upadek 65 punktów karnych. Gdyby zdarzyło się że koń na całej trasie czterokrotnie odmówił skoku, kończy się to jego eliminacją, podobnie jak po upadku konia.
Próba w skokach na parkurze, która rozgrywa się trzeciego dnia nie jest konkursem skoków sensu stricto, a jedynie sprawdzianem sprawności konia po próbie wytrzymałości. Zrzutka i wyłamanie karane są 4-ma punktami, odmowa 4-ma, druga powoduje eliminację, a upadek 8-ma punktami. A więc jeden upadek w crossie przewyższa rozbudowanie aż 16 przeszkód w parkurze. Tak zwaną czwartą konkurencją nazywają zawodnicy przeglądy komisyjne koni. Pierwszy komisyjny przegląd koni odbywa się przed zawodami a prowadzi go komisja sędziowska w składzie trzyosobowym w towarzystwie delegata weterynaryjnego. Koń, który wykazuje jakąkolwiek kulawiznę nie może być dopuszczony do startu. W wątpliwych przypadkach Komisja może zalecić zbadanie konia w specjalnie oznaczonym miejscu przez lekarza weterynarii, który składa raport komisji sędziowskiej, do której zawsze należy ostateczna decyzja o dopuszczeniu konia lub jego wyłączeniu.Drugi przegląd koni odbywa się bezpośrednio przed crossem a trzeci,trzeciego dnia zawodów przed próbą w skokach. W trosce o zdrowie konia Komisja sędziowska ma obowiązek wyłączenia konia który zbyt mocno odczuł trudy próby terenowej. Koń może wykazywać pewne objawy zmęczenia, ale musi poruszać się swobodnie w stępie i kłusie. Każdy jeździec co 6 miesięcy a junior co 3 miesiące musi poddać się badaniom przez lekarza sportowego, który stwierdza zdolność pacjenta do uprawiania sportu jeździeckiego. Każdy startujący musi mieć przy sobie na widocznym miejscu tzw. kartę medyczną zawierającą kilkadziesiąt ważnych dla lekarza informacji potrzebnych w razie nieszczęśliwego wypadku. Nie można rozpocząć zawodów bez obecności karetki pogotowia ratunkowego.

Skoki

Skoki są dyscypliną najchętniej uprawianą i najbardziej widowiskową.Przez długi czas nazywane były konkursami hippicznymi, a w obecnej formie znane są już od stu lat.

Przygotowanie do zawodów:Nauka skakania wymaga cierpliwości, opanowania i zaangażowania ze strony trenera. Należy rozwijać siłę, skoczność, zwinność, zwrotność oraz posłuszeństwo. Trening jest bardzo długi, trwa kilka lat.
Przeszkody:Przeszkody pomalowane są na jaskrawe kolory i rozmieszczone na placu zwanym parkurem, na którym w zależności od klasy i rodzaju konkursu ustawionych jest od 8 do 15 przeszkód. Jedne z nich sprawdzają możliwości w skoku na wysokość, inne zaś na odległość.Zadaniem jeźdźca jest pokonanie parkuru bez strącenia przeszkody w możliwie jak najkrótszym czasie. W konkursie potęgi skoku, koń musi przeskoczyć przez równoległy rząd przeszkód, z których każda następna jest wyższa od drugiej. Ostatnia, najwyższa to najczęściej "mur".Przeszkody za każdą rundą są podnoszone coraz wyżej, aż do wyłonienia zwycięzcy.
Rodzaje przeszkód:Wymagające skoku wzwyż: stacjonata, mur, żywopłot.Wymagające skoku w dal: rów z wodą.Wymagające jednocześnie skoku wzwyż i w dal: oxer, doublebarre, tripplebarre.
Strój jeźdźca: Ubiorem zawodników są fraki myśliwskie, czerwone, czarne, zielone, granatowe lub szare z naszywkami. Bryczesy białe. Amazonki mogą startować w bryczesach kremowych. Koszule mogą być białe, lub w jasnych stonowanych kolorach z długimi albo krótkimi rękawami. Amazonki mogą jeździć w bluzkach z białą stójką. W takim wypadku nie jest wymagany krawat ani plastron. Buty muszą być wysokie, czarne lub czarne z brązowymi albo wiśniowymi wyłogami. Zawodnik musi mieć na głowie czarny, sztywny kask.

Klasy:
W Polsce obowiązują następujące klasy konkursów określone miedzy innymi maksymalną wysokością przeszkód: klasa LL- do 80 cm, L do 100 cm oraz P, N, C, CC-1, CC-2, i CC-3, których wysokość wzrasta o kolejne 10 cm w stosunku do klasy L.
Punkty karne:
Pierwsze nieposłuszeństwo (odmowa, wolta) - 4pkt.
Przewrócona przeszkoda lub postawienie nogi w wodzie - 4 pkt.
Drugie nieposłuszeństwo - wykluczenie
Upadek konia i\lub jeźdźca - wykluczenie
(W zawodach międzynarodowych upadek zazwyczaj oznacza wykluczenie, z wyjątkiem igrzysk Olimpijskich, Mistrzostw Świata i Europy.)

Najlepsze rasy:
-konie hanowerskie
-holsztyńskie
-holenderskie
-francuskie

Nasze sukcesy w skokach: 
Największym triumfem po wojnie był złoty medal olimpijski Jana Kowalczyka (na Artemorze) w indywidualnym konkursie skoków na igrzyskach w Moskwie w 1980r.

W dzisiejszym systemie współzawodnictwa sportowego w skokach przez przeszkody na arenie ogólnoświatowej w sezonie otwartym najważniejszą imprezą są igrzyska olimpijskie. Dwa lata po każdej olimpiadzie odbywają się mistrzostwa świata (pierwsze MŚ miały miejsce w 1957 r.),a pozostałe lata wypełniają mistrzostwa Europy (po raz pierwszy ME rozegrano w 1953 r.). Oprócz tego odbywają się mistrzostwa kontynentów i regionów.
Podstawą rozwoju dyscypliny skoków przez przeszkody są tysiące amatorskich klubów jeździeckich. W organizowanych przez nie zawodach szczebla regionalnego startują setki amatorów zarówno na dużych koniach jak i na pony.

Punkty karne:
Pierwsze nieposłuszeństwo (odmowa, wolta) - 4pkt.
Przewrócona przeszkoda lub postawienie nogi w wodzie - 4 pkt.
Drugie nieposłuszeństwo - wykluczenie
Upadek konia i\lub jeźdźca - wykluczenie
(W zawodach międzynarodowych upadek zazwyczaj oznacza wykluczenie, z wyjątkiem igrzysk Olimpijskich, Mistrzostw Świata i Europy.)
Najlepsze rasy:
-konie hanowerskie
-holsztyńskie
-holenderskie
-francuskie

Nasze sukcesy w skokach: 
Największym triumfem po wojnie był złoty medal olimpijski Jana Kowalczyka (na Artemorze) w indywidualnym konkursie skoków na igrzyskach w Moskwie w 1980r.

W dzisiejszym systemie współzawodnictwa sportowego w skokach przez przeszkody na arenie ogólnoświatowej w sezonie otwartym najważniejszą imprezą są igrzyska olimpijskie. Dwa lata po każdej olimpiadzie odbywają się mistrzostwa świata (pierwsze MŚ miały miejsce w 1957 r.),a pozostałe lata wypełniają mistrzostwa Europy (po raz pierwszy ME rozegrano w 1953 r.). Oprócz tego odbywają się mistrzostwa kontynentów i regionów.
Podstawą rozwoju dyscypliny skoków przez przeszkody są tysiące amatorskich klubów jeździeckich. W organizowanych przez nie zawodach szczebla regionalnego startują setki amatorów zarówno na dużych koniach jak i na pony.

Najlepsze rasy:
-konie hanowerskie
-holsztyńskie
-holenderskie
-francuskie
Nasze sukcesy w skokach: 
Największym triumfem po wojnie był złoty medal olimpijski Jana Kowalczyka (na Artemorze) w indywidualnym konkursie skoków na igrzyskach w Moskwie w 1980r.

W dzisiejszym systemie współzawodnictwa sportowego w skokach przez przeszkody na arenie ogólnoświatowej w sezonie otwartym najważniejszą imprezą są igrzyska olimpijskie. Dwa lata po każdej olimpiadzie odbywają się mistrzostwa świata (pierwsze MŚ miały miejsce w 1957 r.),a pozostałe lata wypełniają mistrzostwa Europy (po raz pierwszy ME rozegrano w 1953 r.). Oprócz tego odbywają się mistrzostwa kontynentów i regionów.
Podstawą rozwoju dyscypliny skoków przez przeszkody są tysiące amatorskich klubów jeździeckich. W organizowanych przez nie zawodach szczebla regionalnego startują setki amatorów zarówno na dużych koniach jak i na pony.

Nasze sukcesy w skokach: 
Największym triumfem po wojnie był złoty medal olimpijski Jana Kowalczyka (na Artemorze) w indywidualnym konkursie skoków na igrzyskach w Moskwie w 1980r.
W dzisiejszym systemie współzawodnictwa sportowego w skokach przez przeszkody na arenie ogólnoświatowej w sezonie otwartym najważniejszą imprezą są igrzyska olimpijskie. Dwa lata po każdej olimpiadzie odbywają się mistrzostwa świata (pierwsze MŚ miały miejsce w 1957 r.),a pozostałe lata wypełniają mistrzostwa Europy (po raz pierwszy ME rozegrano w 1953 r.). Oprócz tego odbywają się mistrzostwa kontynentów i regionów.
Podstawą rozwoju dyscypliny skoków przez przeszkody są tysiące amatorskich klubów jeździeckich. W organizowanych przez nie zawodach szczebla regionalnego startują setki amatorów zarówno na dużych koniach jak i na pony.

W dzisiejszym systemie współzawodnictwa sportowego w skokach przez przeszkody na arenie ogólnoświatowej w sezonie otwartym najważniejszą imprezą są igrzyska olimpijskie. Dwa lata po każdej olimpiadzie odbywają się mistrzostwa świata (pierwsze MŚ miały miejsce w 1957 r.),a pozostałe lata wypełniają mistrzostwa Europy (po raz pierwszy ME rozegrano w 1953 r.). Oprócz tego odbywają się mistrzostwa kontynentów i regionów.
Podstawą rozwoju dyscypliny skoków przez przeszkody są tysiące amatorskich klubów jeździeckich. W organizowanych przez nie zawodach szczebla regionalnego startują setki amatorów zarówno na dużych koniach jak i na pony.


Ujeżdżenie


„Ujeżdżenie to takie szkolenie konia, które doskonali jego ruchy i naturalną równowagę”.
Linda Richardson

Celem tej dyscypliny jest wywołanie w widzach wrażenia, że koń sam z siebie porusza się pięknie, lekko i harmonijnie.
Przed występem konieczna jest rozgrzewka, jej czas może się wydłużyć zależnie od wieku, temperamentu i doświadczenia konia. O wyznaczonej godzinie jeździec prezentuje się sędziom. Od chwili, gdy przewodniczący jury da sygnał, zawodnik ma minutę na przygotowania.
Wykonuje się figury o rosnącym stopniu trudności: zmiany chodu, wolty, pół piruety w galopie, serpentyny z pięciu pętli. Zawody w ujeżdżeniu rozgrywane są na piaszczystym czworoboku o wymiarach 20 x 60 m. Czworobok jest ogrodzony płotkami a wybrane punkty są oznaczone literami. Najciekawsze i najbardziej widowiskowe są układy dowolne z podkładem muzycznym, tzw. KÜR.

Kryteria ocen:
Poszczególne elementy są oceniane w skali od 0 do 10 punktów. U konia liczy się posłuszeństwo, zebranie, płynność chodów, a u jeźdźca dosiad,postawa, używanie pomocy i precyzja przejazdu.

Koń:
Wierzchowiec musi mieć silny grzbiet, elastyczny zad, mocne stawy skokowe, wydatny kłąb. Wreszcie inteligencję, która pozwoli pojąć wszystkie subtelności tej dyscypliny.

Strój do ujeżdżenia:
W zawodach niższej rangi nosi się ciemną marynarkę, jasne bryczesy,rękawiczki, toczek lub melonik. Kobiety powinny mieć gładko zaczesane włosy.

Sztuczne pomoce:
Palcat jest zabroniony, dopuszczalne są klasyczne ostrogi.

Programy:
- W programie św. Jerzego najtrudniejszymi elementami są zmiany nogi w galopie co cztery tempa i pół piruet w galopie.
- Program Intermediate I obejmuje serpentynę z pięciu pętli, zmianę nogi co cztery tempa i piruet (wszystko w galopie).
- W skład Intermediate II wchodzi piaff, pasaż, i zmiany nogi w galopie co trzy tempa.
- W Grand Prix i Grand Pix Special zadania są te same tylko różnią się poziomem trudności (do piętnastu zmian nogi co jedno tempo oraz seria dziewięciu takich zmian na linii środkowej, między dwoma piruetami,cztery zmiany odwrotne i do piętnastu kroków piaffu.)

Nasze sukcesy w ujeżdżeniu: 
- 23 miejsce Anny Bienias na Światowych Igrzyskach Jeździeckich w Rzymie
- 11 miejsce Małgorzaty Morsztyn w Finale Pucharu Świata w 2001 r.

Ujeżdżenie cieszy się coraz większym zainteresowaniem, tak ze strony publiczności, jak i samych zawodników, a jego poziom stale się podnosi.
Ważnym wydarzeniem dla ujeżdżenia stało się wprowadzenie programów dowolnych z podkładem muzycznym tzw. KÜR, co uczyniło tą konkurencję znacznie ciekawszą i przysporzyło jej nowych miłośników na całym świecie.

Żywienie konia

TRAWA - PASZE OBJĘTOŚCIOWE SOCZYSTE - trawa jest naturalnym pokarmem konia. Pośród rozmaitych roślin porastających pastwiska zwierzęta zazwyczaj same potrafią odróżnić jadalne od trujących. Nie kiedy odnieść można wrażenie, że konie cały czas skubią trawę, co jednak nie do końca jest prawdą. Ponieważ mają mały żołądek,nie mogą zjeść zbyt wiele na raz, natomiast ich jelito grube (gdzie odbywa się zasadnicza część trawienia) jest bardzo długie, mogą więc jeść dosyć często. Wartości odżywcze trawy zmieniają się w zależności od pory roku. Wiosną rosnące łodygi zawierają już witaminy, przede wszystkim jednak są nasycone wodą. Od maja do lipca trawa "idzie w ziarno". Jest wówczas bogatsza, pełniejsza i bardziej pożywna. W tej właśnie porze pozostawione na swobodzie konie robią zapasy na ciężkie czasy. Późnym latem ziarno się wysiewa, a trawa stopniowo wysycha i traci na wartości. Po pierwszych przymrozkach giną witaminy i przez całą zimę walory odżywcze trawy są znikome. Co więcej, nie rośnie już i jest wydeptana kopytami. Koń, który nie ma przez zimę nic innego dojedzenia, wykorzystuje nagromadzone zapasy i traci na wadze. Zimą można więc koniowi podawać inne pasze objętościowe soczyste jak: marchew czerwoną, buraki pastewne lub jabłka.
PASZA OBJĘTOŚCIOWA SUCHA I PASZA TREŚCIWA- dobre pastwisko wystarczy, aby prawidłowo żywić konia przez okrągły rok, pod warunkiem jednak, że nie jest regularnie wykorzystywany do ciężkiej pracy. Jeżeli żyje na pastwisku i często chodzi pod siodłem lub w zaprzęgu, powinien codziennie otrzymywać paszę treściwą, niezbędną przy większym wysiłku.
Pożywienie koni trzymanych w stajni i nie wychodzących na pastwisko składa się z paszy objętościowej suchej i paszy treściwej. Tę pierwszą stanowi zazwyczaj siano i słoma, drugą zaś ziarno. Pasza objętościowa stanowi podstawę dziennej racji. Koń je długo i powoli, starannie przeżuwając, co jest konieczne dla prawidłowego funkcjonowania jelit,gruczołów i prawidłowego trawienia.
SIANO- na łąkach występuje zawsze wiele gatunków roślin, z przewagą traw, a ich odmiany, a więc i wartość odżywcza, zależą od gleby,nasłonecznienia, długości okresu wegetacji itp. Na siano łąkę kosi sięna ogół dwa razy w roku. Z pierwszego pokosu zbiera się siano we właściwym tego słowa znaczeniu, stanowiące doskonałą paszę dla koni. Z drugiego uzyskuje się tak zwany potraw, już bez kwiatów i nasion, o mniejszej wartości odżywczej. Koniom, które zresztą za nim nie przepadają, potraw podaje się tylko, gdy naprawdę nie ma już nic lepszego. Uprawy polowe na siano są obsiewane albo starannie dobraną mieszanką, albo jednym gatunkiem (koniczyna, lucerna, rajgras,esparceta itp.). W pierwszym wypadku, jeżeli mieszanka jest zrównoważona, zebrane siano stanowi bardzo dobrą paszę. W drugim, może być tylko dodatkiem uzupełniającym codzienną karmę o brakujące składniki.
Jakość siana ocenia się przede wszystkim po kolorze. Im bardziej zielone, tym lepsze (skoszone o właściwej porze, prawidłowo wysuszone itp.). poza tym powinno dobrze pachnieć. Jeżeli nie ma żadnego zapachu,oznacza to, że deszcze wypłukały z siana składniki zarówno zapachowe,jak i odżywcze. Wreszcie nie może pylić, to bowiem świadczy, że jest stare, ani też wykazywać żadnych oznak pleśni.
Słoma raczej zapycha brzuch niż naprawdę odżywia. Mało więc istotne, czy pochodzi z pszenicy, żyta, jęczmienia czy owsa, pod warunkiem jednak, że jest dobrej jakości. Kiepska słoma jest ciemna,matowa, często czuć ją stęchlizną. Zamiast tradycyjnej paszy można podawać wiele innych roślin, a konie wcale przy tym nie grymaszą.Liście grabu lub wierzby przypominają dobre siano, zaś liście lipy,wiązu i winogrona mają skład podobny do lucerny. Koniom smakują też trzciny i łodygi kukurydzy, bogate w cukier, a w krajach o gorącym klimacie gustują w trzcinie cukrowej. Zdarza się też jadać kolcolist, a nawet niektóre, wysuszone i odsolone, algi.
WODA- koń pije dużo (od 30 do 50 litrów dziennie, zależnie od temperatury i diety), zwłaszcza gdy pokarm zawiera większe ilości paszy suchej;odwodnionej lucerny, siana itp. Najlepiej więc, aby koń miał zapewniony stały dostęp do wody. W boksie wiadro jest o tyle niepraktyczne, że koń szybko je przewróci, poza tym do wody mogą się dostać różne zanieczyszczenia. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się więc poidło automatyczne, płuczkowe lub łopatkowe. Na pastwisku woda jest trudno dostępna, a często w ogóle jej nie ma. Warto więc tam również zainstalować poidła automatyczne.
ZIARNO -najlepszą paszą treściwą jest jęczmień, bogatszy niż owies. Jednak podany koniowi chowanemu na trawie, jęczmień zwykle wywołuje biegunkę.Zwierzę trzeba do niego przyzwyczaić, stopniowo zwiększając racje.
Kukurydza jest jeszcze bardziej energetyczna niż jęczmień czy owies. Jest wysokokaloryczna i można ją podawać tylko w zimie, "na rozgrzewkę". Jest przy tym dosyć uboga w proteiny, dlatego konieczne jest zwiększenie racji siana. Z tego samego powodu nie nadaje się dla klaczy źrebnych i karmiących ani dla młodych źrebaków. Świetnie za to służy koniom starym lub przemęczonym. Wbrew rozpowszechnionym poglądom,można ją podawać w całości, ziarna są bowiem zbyt duże, aby koń mógł je połknąć bez pogryzienia i nie znajduje się ich w odchodach.
Owies ma działanie podniecające. Zalecany jest przede wszystkim dla koni wyścigowych, zmuszonych do wysiłku krótkotrwałego, lecz bardzo intensywnego. Niegdyś owies podawano w małych ilościach koniom roboczym, w przeddzień orki, aby dodać im wigoru. Lepiej jednak tego unikać, ponieważ spożywany w zbyt dużych ilościach staje się toksyczny,po przekroczeniu pewnego, trudnego do zdefiniowania, progu.
Pszenica nie jest zalecana - twarda do zgryzienia i mocno "grzejąca".
Dobre ziarno nie powinno mieć zapachu, żadnych zanieczyszczeń ani domieszek ziaren nieznanego pochodzenia. Ziarno można podawać całe albo przepuszczone przez gniotownik. Operacja ta pozwala lepiej trawić pokarm, zwłaszcza koniom mającym problemy z zębami oraz łakomczuchom połykającym bez gryzienia. Przy odmierzaniu racji trzeba pamiętać, że zgniecione ziarno dwukrotnie przybiera na objętości. Po zgnieceniu ziarno powinno być jak najszybciej spożyte, ponieważ pod wpływem powietrza szybko traci witaminy.
CHOROBA POŚWIĄTECZNA- naukową nazwą tej choroby jest mioglobinuria. Swoją potoczną nazwę zawdzięcza temu, że pojawia się nazajutrz po dniu odpoczynku. Objawia się tym ,że koń sztywnieje, jakby sparaliżowany, okazuje oznaki dotkliwego bólu. Później oddaje czerwony mocz. Dzieje się tak gdy, koń w przeddzień odpoczynku otrzymał zwykła rację, taką samą jak przed dniem roboczym. A ponieważ nie mógł spożytkować nagromadzonej energii,mięśnie "eksplodowały", uwalniając mioglobinę, która zabarwiła mocz.Koń nie jest wówczas zdolny do żadnej pracy. Zwierzę musi zostać bezzwłocznie i całkowicie unieruchomione. Trzeba mu opłukać lędźwie i zad, potem okryć derką i natychmiast wezwać weterynarza. Koń musi pić dużo letniej wody, podawanej z butelki, a w razie konieczności należy go poić siłą. Jeżeli weterynarz przybędzie w ciągu kilku godzin,skończy się na kilkudniowej niedyspozycji, po czym koń całkowicie wróci do siebie.
PASZE PRZEMYSŁOWE - szczególnym rodzajem pasz treściwych są granulaty. Na rynku jest ich bardzo wiele,o różnym składzie. Jedne są pełno porcjowe, drugie "uzupełniające",jeszcze inne są produkowane tylko z jednej odwodnionej rośliny, na przykład z lucerny. Zdaniem weterynarzy pasze przemysłowe dla koni mają negatywny wpływ na układ pokarmowy, ponieważ, w przeciwieństwie do słomy i siana, zapychają jelita gęstą papką.
INNE ŚRODKI UZUPEŁNIAJĄCE- koń musi zawsze mieć do dyspozycji sól, pod postacią kostki do lizania, ta bowiem jest mu niezbędna do trawienia protein. Witaminy w granulacie, dostępne u weterynarzy lub sprzedawców pasz, powinny być podawane regularnie. Aby zapobiec rozwojowi pasożytów w jelicie,zwłaszcza u koni żyjących na pastwisku, należy koniecznie podawać im środek odrobaczający, przynajmniej wiosną i jesienią. Zależnie od potrzeb i wykonywanych przez niego pracy, można co jakiś czasu uzupełniać jego codzienną rację ziarna. Uwielbianą przez konie marchew,bogata w witaminy, przeczyszczającą i moczopędną, należy podawać w ilości 1-2 kg dziennie, pokrojoną w plastry, żeby nie utknęła w przełyku. Buraki cukrowe mogą być podawane w tych samych ilościach.Makuch, czyli wyciśnięte nasiona roślin oleistych, bogaty w proteiny i tłuszcze, miesza się w małych ilościach z ziarnem lub sianem, więcej podaje się zwierzętom z niedowagą. Cukier, wysoko energetyczny i szybko przyswajalny, podawany jest zwłaszcza przed zawodami, także pod postacią miodu lub melasy.
PROBLEMY Z ZĘBAMI -choć konie rzadko chorują na próchnicę, to często cierpią z powodu zębów. Na zębach trzonowych wskutek nierównomiernego ścierania tworzą się ostre krawędzie raniące policzki i język, zmuszając zwierzę dotrzymania między policzkiem a zębami trzonowymi "tamponu" z resztek jedzenia. Resztki fermentują, wydzielając bardzo nieprzyjemny zapach.Koń cierpiący z powodu zębów nie może najeść się do syta, mimo że otrzymuje pełnowartościową paszę, a skutkiem tego chudnie. Chcąc sprawdzić uzębienie, wkładamy dwa palce za bezzębne krawędzie żuchwy, a następnie odsuwamy język. Przy dobrym oświetleniu można wówczas przejrzeć zęby, dziąsła i wewnętrzną powierzchnię policzków. Jeżeli koń rzeczywiście ma ostre krawędzie zębów, musi je spiłować weterynarz(zabieg ten wykonują też niektórzy kowale). Koń powinien odzyskać apetyt w ciągu dwóch dni.
PORY POSIŁKÓW - konie zasadniczo karmi się dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Jednak wwypadku bardzo dużego wysiłku fizycznego liczba posiłków może być zwiększona do czterech, pięciu, a nawet sześciu na dzień. Dla uniknięcia problemów żołądkowych produkty powinny być podawane w ściśle określonej kolejności. Najpierw daje się wodę, później ziarno, a na końcu siano. Ponieważ pokarm jest lepiej trawiony po pracy, a zjedzone ziarno zostaje przyswojone po dwunastu godzinach, najbardziej obfity posiłek należy podawać wieczorem. Jeżeli pokarm podajemy w terenie (w czasie rajdu, wycieczki itp.), błędem jest sypanie ziarna prosto na ziemię. Koń bowiem może najeść się przy okazji ziemi i nabawić się kolki. Aby uniknąć tego niebezpieczeństwa, wystarczy zawiesić koniowi worek na ziarno, dzięki czemu do pokarmu nie dostaną się żadne zanieczyszczenia, a pasza nie zostanie rozsypana.
POSIŁKI SPECJALNE- niektóre konie, cierpiące na zaburzenia układu pokarmowego lub przechodzące rekonwalescencję, mogą potrzebować, dwa - trzy razy w tygodniu, "specjalnych dań", czyli kleików o odpowiednio dobranym składzie. Mieszanki takie wpływają kojąco na żołądek i przywracają apetyt. Dla koni o średnim wzroście i wadze, przemęczonych,wychudzonych lub pozbawionych apetytu, miesza się 200g sieczki z siana,200 g sieczki ze słomy, 0,75 litra gniecionego owsa, 80 g mąki jęczmiennej, 1 litr otrąb i 10 g soli. Przy kłopotach z układem pokarmowym, np. przy zapaleniu jelit, mieszankę uzupełnia się 100 g ziarna lnu i 30 g sody. Dla koni w intensywnym treningu i klaczy źrebnych dzienna racja (podawana dwa lub trzy razy) składa się z 2litrów gniecionego owsa, 2 garści siemienia lnianego, 4 litrów otrąb,200 g sieczki ze słomy, 200 g sieczki z siana i cukru według uznania.Żeby przygotować mesz, trzeba namoczyć ziarna lnu przez 24 godziny, a później zagotować. Następnie gniecione ziarno, sieczkę ze słomy i siana zalewa się 4 litrami wrzącej wody i dodaje pozostałe składniki,przykrywa i zostawia do ostygnięcia. Przed podaniem należy starannie wymieszać.
RACJE DZIENNE - zależą przede wszystkim od samego konia, jakiej jest rasy, czy jest mały, czy duży,łasy czy grymaśny, czy trzyma wagę, czy źle wykorzystuje pasze itp.Dawka pokarmowa zależy też od wykonywanej przez zwierzę pracy: koń ciągnący kłady przy wyrębie lasu zużywa więcej energii niż ten, który tylko lekko pracuje pod jeźdźcem. Nie bez znaczenia jest też pora roku i temperatura; zimą wiele kalorii jest potrzebnych do ogrzania organizmu. Wreszcie należy wziąć pod uwagę jakość i skład pokarmu.Trudno więc jednoznacznie określić, jaka powinna być dzienna racja.
CO ZAWIERA KARMA- chociaż każdy koń ma swoje specyficzne potrzeby, zależnie od rasy,ciężaru, wieku, rodzaju wykonywanej pracy, fizjologii (klacz źrebna,karmiąca itp.), dla wyliczania dawek sporządzono tabelę zależności energetycznych między poszczególnymi paszami. Te zależności nazywa się"jednostkami paszowymi" (lub "energetycznymi"), skorygowanymi o właściwy dla koni współczynnik (inny niż dla przeżuwaczy). Taka skorygowana jednostka paszowa (SJP) odpowiada ilości energii użytecznej(2700 kalorii) zawartej w jednym kilogramie jęczmienia. Podobnie obliczyć można średnią zawartość protein (czyli "przyswajalnej substancji azotowej", PSA), błonnika surowego (BS) w suchej paszy objętościowej, wapnia (Ca) i fosforu (P). Pokarm wysokiej jakości może zawierać dwa lub nawet trzy razy więcej poszczególnych składników i zawartej w nich energii użytecznej dla konia niż w tej samej paszy źle zebranej lub źle przechowywanej.